iluminacja iluminacja
556
BLOG

Amber Gold łodzią popłynie...czy rozpłynie się we mgle...

iluminacja iluminacja Polityka Obserwuj notkę 0

To dla mnie farsą trąci. A dla was nie...Jak to działa prokurator Seremet - za Boga nie wiem...Kto ten mechanizm nakręca, po co i gdzie - także nie...  Dnia jednego decyzję podejmuje jedynie słuszną i uzasadnienie na to ma, a dnia następnego zdanie odmienne do własnego ma...co też uzasadnia raz dwa...Znaczy z premiera coś ma...no to go na premiera raz dwa - rząd fachowców niezależnych nam da...raz dwa...aż nam w pięty pójdzie, że ach...raz dwa...

I dlatego nie bardzo chce mi się słuchać o niezależności i rzetelności, kiedy słyszę, że gdańskie organa śledcze będą płynnie wdrażały te łódzkie w arkana sprawy Amber Gold i OLT. No bo, czy te łódzkie organa same czytać nie potrafią i tekstu czytanego z akt nie zrozumieją...Jak w tym kawale o policjantach - chodzą we dwóch, bo jeden umie czytać a drugi pisać... a szef to ma im podyktować, jakie wnioski...

Usłyszałam, że łódzka prokuratura okręgowa poprowadzi dwa śledztwa amberogoldowej afery - obok stricte działalności spółki Amber Gold  także ws. Portu Lotniczego w Gdańsku, w związku z OLT Express.

Wsparcie gdańsko- łodzkie ma służyć sprawności przenoszenia śledztwa. 

Ileż to już razy słyszało się, że dla dobra śledztwa dzieje się tak, tak i tak...a potem cisza...a potem sprawy nie ma...nigdy nie było...i to tylko PiS problem ma...

Ale może się czepiam...no chyba, że nie....no bo jak człowiek takie doświadczenia ma...

No i z tego Gdańska na kilka tygodni, w delegację znaczy, pojedzie prokurator i zabierze ze sobą jakiegoś eksperta i jakiegoś analityka finansowego. 

No i tego to już zupełnie nie rozumiem. A czy w tej Łodzi, co to ma tylu utalentowanych ludzi Ziemi Łódzkiej, jak Krzysztof Kwiatkowski i  Cezary Grabarczyk czy Iwona Śledzińska-Katarasińska, nie ma analityka od finansów i jednego eksperta jakiegoś...

Chyba, że chodzi o coś, czego nie wiem, ale chcę wiedzieć, albo nie chcę... ale sobie dalej podedukuję...

Śledztwo łódzkie ma prowadzić kilku śledczych, którzy mają wypracować optymalne rozwiązania na potrzeby śledztwa. I żeby nie utraciło niczego ze swej płynności...

Wobec tych informacji to ja zaczynam się troszczyć i zastanawiać, czy aby w Łodzi mają tylu śledczych, którzy poradziliby sobie bez Gdańska...no chyba, że z Gdańska posiłki delegacją ruszą...Żeby płynnie wyjaśnić, jak sprawa się ma...mieć...

I mimo szczeryvch chęci i dobrej woli, to nijak nie mogę się doszukać tej płynności śledztwa gdańskiego...No chyba, że chodzi o jego upłynnianie - tylko ja nie zrozumiałam, jak to baba mam czasem...a może o rozmywanie...czy wody lanie...albo jakoś tak...

I tak sobie jeszcze podedukowałam, czy aby koło tej Łodzi mają aby jakieś miejsca w sanatoriach stosowanych, bo ten Marcin P. - gdyby chcieli mieć go bliżej siebie łódzcy specjaliści - to do byle jakiego ośrodka nie idzie...To może jeszcze ten wymiar sprawiedliwości, co go kiedyś kierował na taki wypoczynek też do Łodzi pokierować...Koniec końcem gusta i preferencje Marcina P. już zna...A nie ma jak doświadczenie...prawda...

Jeszcze tak sobie pomyślałam, czy aby w trosce o równe traktowanie obywateli, to do tej Łodzi nie trzeba przenieść i Michała Tuska, skoro ma być tam prowadzone także postępowanie z zawiadomienia organizacji "Stop Korupcji", które nie jest chyba wyborcą Platformy Obywatelskiej, bo ośmieliła się podnieść zarzut,..nie, podejrzenie na razie... - ale może potem być, że pomówienie, zważywszy jak się obraca sprawa Milewskiego i sitwy przeciw Gowinowi - że syn Premiera, który nigdy nie kłamie według Grasia, mógł działać na szkodę spółki państwowej...

Przecież każdy wie, że ta spółka sama się skontrolowała i sama wnioski podała, że ten Michał od premiera co to nigdy nie kłamie według Grasia - to taki fajny jest, że tylko dzięki niemu ta spółka lotnicza państwowa tak fajnie ma...  

No to czego tego anykorupcyjne się czepiają...Państwu nie wierzą ...Platformie Obywatelskiej nie ufają...Czy Kaczyńskiego wspierają...Czy Tusków nie lubią...Czy w łapę nie dają...albo nie biorą...albo im nikt nie daje...albo jakoś tak...

Ja to sobie tak myślę, jeśli tak mogę o sobie nieskromnie powiedzieć, że tych 8 tysięcy ludzi, co to dali kasę temu Marcinowi P. i temu AmberGoldowi, chyba ze 387 mln tego było, to one powinny mieć te poszkodowane wgląd do akt i konferencje robić, żeby ludziska wiedzili,  że to śledztwo płynność ma i nie zatraciło jak ten Amber z Goldem czy ilu ich tam było...No bo Polska praworządność to ma...ale nie będę się wypowiadała...

Nikogo już chyba nie dziwi, że teraz taka moda, że jak chodzi o afery, to coś się komuś udziela, że nikt z nikim nie zadziera...no chyba, że PiS... że ta płynność zamiera...no chyba, że tym razem to nie...

Ale jak se nie dopilnują te ludzie poszkodowane, to niech potem nie psioczą, bo ja im napisałam, a i ze Smoleńskiem doświadczenie mają...i z hazardową aferą...i z administrowaniem Grasia...

i jeszcze takie, co to niech każdy wspomni sobie sam...  

 

 

iluminacja
O mnie iluminacja

Uśmiechnięta i szalona jednego dnia, nostalgicznie zamyślona drugiego. Kochająca ludzi i nienawidząca ich jednocześnie. Ludzie i życie nauczą Cię rozumu - mawiała moja babcia. I miała rację... Niestety... Iluminacja ma wiele znaczeń. Dla wielu jest tylko "zjawiskiem aha". Dla równie wielu psychologia poznawcza, to nie wszystko. Dla mnie też...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka